Cześć!
Jestem EDEK,
miś Edek, EKO-miś.
Dziewczyny
od projektu „Lubskie rady na odpady” mówią o mnie: „Maskotka projektu”.
A ja
przecież nie jestem żadną maskotką! Ja jestem misiem – takim
prawdziwym…wiecie…. takim z krwi i kości!
Nooooo, może
nie do końca z krwi i kości…., ale o tym w dalszej części mojej opowieści.
Żeby była
sprawa jasna... nie jestem "Made in China"! Ja jestem
"Made in Poland, made in Lubsko, made with love" :-)
Zrobiła mnie
pewna dziewczyna....
Pytacie, co
mogę o niej powiedzieć?
Hmmmm - jest
całkiem fajna… psst.. – ładna nawet :) Dość nietuzinkowa. ...hm...Tak,
jest trochę szalona!
W końcu
zrobiła mnie w sobotnio-niedzielny :) wieczór.
Helloooo! -
tylko szalona dziewczyna poświęca weekendowy czas na wyszydełkowanie misia:)!!!
A może
dziewczyna o dobrym i otwartym sercu...?
Ech…..
Więc...powstałem
w pewien sobotnio-niedzielny wieczór.
Cały jestem
EKO! Zrobiony jestem z materiałów ekologicznych, lub wykonanych w wyniku
wtórnego przetworzenia odpadów.
Bardzo mnie
to cieszy, ponieważ zdrowe i czyste środowisko naturalne, to jest to, co
misie lubią najbardziej!
Noooooo……..ok…..przyznaję,
jest więcej rzeczy, które misie lubią najbardziej :)
Bardzo lubię
miód :)
I co Was to tak dziwi? Przecież
nie ma w tym nic dziwnego! W końcu jestem misiem!
Lubię czysty ŚWIAT!
Czysty świat, to zdrowa woda, zdrowe powietrze, zdrowa ziemia, a kiedy to
jest zdrowe, to my jesteśmy zdrowi, drzewa są zdrowe, kwiaty są zdrowe,
pszczoły są zdrowe, a pszczoły są przecież takie ważne, ponieważ produkują
miód, a przecież już mówiłem, że miód misie lubią najbardziej!
Dlatego, by był mój
ulubiony miód, interesuję się różnymi ważnymi rzeczami.
Na przykład co robić,
by dbać o środowisko?
A sposobów jest wiele.
Na przykład trzeba jeździć rowerem zamiast samochodem, nie wolno wylewać
ścieków do rzek, no i nie wolno śmiecić!!!
Śmieci, to jest to,
czego misie wcale nie lubią. Bo gdy na łące są śmieci i w lesie są
śmieci, to pszczoły wcale nie chcą zbierać nektaru z kwiatów i nie
mogą robić miodu, a przecież miód misie lubią najbardziej.
Więc, uczę się, co
robić, by śmieci było jak najmniej. Uczę się o odpadach, o tym jak są
niebezpieczne, o tym jak je segregować. Ostatnio uczyłem się takiego
trudnego słowa…. niech sobie przypomnę… RECYKLING!
Tak, recykling, którego
celem jest ograniczenie zużycia surowców naturalnych oraz zmniejszenie ilości
odpadów.
Tak sobie myślę, że
skoro już się tego wszystkiego nauczyłem, to chętnie podzielę się tą wiedzą
z Wami!
Odwiedzajcie moją
stronę internetową: www.um.lubsko.pl.
Znajdziecie mnie w zakładce „Lubskie rady na odpady”. Jestem też stałym
bywalcem bloga: http://ekolubsko.blogspot.com/
Bywam również na Facebooku
Magazynu Lubskiego i co więcej… - co miesiąc w gazecie Magazyn Lubski
począwszy od maja aż do października tego roku, będą zamieszczane ciekawe artykuły,
gry, zabawy, krzyżówki – a wszystko będzie poświęcone edukacji
ekologicznej w zakresie gospodarowania odpadami.
Uczcie się razem ze
mną!
Proszę….
Wspólne uczenie się, to
również jest to, co misie lubią najbardziej :)
Śpiewać też misie lubią
najbardziej!!!
Dlatego wymyśliłem
piosenkę o sobie samym :)
Zaśpiewam ją Wam,
ponieważ Was przecież też lubię najbardziej :)
Jestem sobie Edek –
miś, mały miś,
Jestem EKO nie od dziś,
Jestem sobie Edek –
miś, mały miś,
Bądź też EKO!..już od
dziś!
Bądźcie EKO, tak jak
ja!
Dobra, już dobra…
kończę to gadanie!
Zapomniałem Wam
powiedzieć, że gadanie, to też to, co misie lubią najbardziej :)
Do zobaczenia i
usłyszenia wkrótce!
EKO-miś
Edek :)
Materiał otrzymaliśmy od pracownika UM w Lubsku
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz